Wielki problem małego wróbelka
Witam Was kochani i cieplutko pozdrawiam, życząc dobrej nocy.
Bajeczka na dobranoc
/dziesięciozgłoskowiec/
Mały wróbelek odwiedził kruka
przysiadł na progu i żwawo stuka.
- Kto tam - zapytał kruk bardzo miło
aż wróbelkowi serce zabiło.
- To ja twój sąsiad kolega z drzewa
który wstyd przyznać nieładnie śpiewa.
- Już ci otwieram sąsiedzie drogi
choć niezbyt szybko, bolą mnie nogi.
- Oj trochę wstyd, przyszedłem nie w
porę
bo twoje nóżki są bardzo chore
- już nie przesadzaj mały kolego
przecież to drobiazg, no i nic złego.
Przekręcił kluczyk gospodarz domu
- witam cię pięknie, choć po kryjomu
w zasadzie nigdy nie wpuszczam gości,
bo moja żona strasznie się złości,
nie lubi obcych, jest trochę dziwna
na dobrą sprawę także naiwna.
- Zapraszam – wejdź – napijesz się wody?
- o tak poproszę, wprost dla ochłody
straszny dziś upał, prawie duchota,
choć już niebawem jesień i słota.
- Już nie mów tyle i nie na temat
co ciebie gryzie, jaki dylemat?
- Jak ty to zgadłeś mój przyjacielu
jesteś mi bratem i jednym z niewielu,
mam problem wielki z moją połową
nie chce mi dawać, daję ci słowo.
- Wybacz sąsiedzie, nie moja sprawa
mnie nie obchodzi wasza zabawa
- to nie zabawa, niemal potrzeba
której wprost pragnę jak kromki chleba.
- Nie można łączyć takich dwóch rzeczy,
idź do lekarza niech cię wyleczy.
- Już kiedyś byłem, nic nie poradził,
a jeszcze wszystkim sekret mój zdradził.
Teraz się śmieją ze mnie kompani,
że moja Zuzia ciągle mnie rani
w sumie mnie zdradza - dla mnie brak
czasu,
każdy się śmieje, prawie pół lasu.
- Teraz mnie słuchaj – zostaw tę małą
ona w rodzinie straszną zakałą
a ty choć dziwny no i ubogi,
przejrzyj na oczy i usuń rogi.
Komentarze (15)
Świetna bajeczka Isieńko dla dorosłych.
Z bdb. przesłaniem.
Pozdrawiam serdecznie Kochana :*
zawsze z estymą dla ciebie i przyjemnością czytam
twoje kolejne wiersze
Na wesoło, a jednak problem wielu związków. Pozdrawiam
serdecznie Isiu.
Kto by pomyślał, że mały ptasi móżdżek może mieć
kłopoty sercowe. Nieodwzajemniona miłość wystawiła
biednego wróbelka na pośmiewisko.
Jeśli posłucha inteligentnego kruka, to rozprawi się z
naiwną dziwaczką i rozejrzy się za inną partnerką,
która da mu to, czego w duchu pragnie.
Serdecznie pozdrawiam z podobaniem :))
Witaj
Fajna czytelna puenta /reszta, za Arkiem sobie
pozwolę.
Pozdrawiam serdecznie
Bajeczka nie tylko dla dzieci. Pozdrawiam Isiu. :):)
Fajna bajeczka z morałem.
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo fajny wierszyk dla dzieci, z dobrym
morałem...jeśli chodzi o stronę techniczną, w 9-tym
wersie przesunęła się średniówka "oj trochę wstyd,
przyszedłem nie w porę" i tak sobie czytam na własny
użytek "wstyd mi troszeczkę, jestem nie w porę", zaś w
26-tym wersie "jesteś mi bratem i jednym z niewielu"
usunęłabym spójnik "i" dodając przecinek po "bratem"
Można by go było jeszcze troszeczkę dopieścić, ale
poza tym świetny 10-zgłoskowiec...jeden z moich
ulubionych stylów, którym uwielbiam pisać wiersze...:)
Pozdrawiam Isiu bardzo ciepło i serdecznie
(P.S. mam nadzieję, że nie uraziłam, to są tylko moje
sugestie, nie musisz ich brać pod uwagę, jeśli taka
Twoja wola, bo to jest Twój wiersz)
biedny wróbelek.
Super wiersz i morał, pozdrawiam serdecznie :)
Mądre.
Porusza kilka kwestii.
Od pomocy innemu, poprzez zaufanie, a kończąc na
zdradzie.
Zabawny i z morałem :)
Słodkich snów życzę :)
Bravo Isia!!
Głos i szacun jest twój!!!!
Celnie ujęty problem, z podobaniem dla treści i formy,
pozdrawiam ciepło.
Zdrada w związku z pewnością nie jest dobra, fajna
personifikacja ptaszków.
Troszkę brzmi jak bajka dla dzieci,
ale dość poważna, msz.
Tak sobie myślę, że może ten wróbelek też ją zdradza,
a ona mu się tylko odpłaca pięknym za nadobne?
Nigdy nie wiadomo do końca, jak to jest w danym
związku.
Dobrej nocy życzę, Irenko.