***
Przepraszam Cię,
spóściłem z Ciebie wzrok,
pozoliłem utonąć
w morzu gorzkich łez.
Przepraszam, lecz
nie umiem kochać tak,
jakbyś tego chciała.
Musiałem odejść,
choć to jeszcze nie świt,
to nie słońce zbudziło Cię
swym pocałunkiem.
Musiałem, bo
nigdy nie pokocham Cię tak,
jakbyś chciała.
Byłem tam,
gdzie miłość nie istnieje,
a na niebie zamiast gwiazd
błyszczące sztylety.
Byłem, bo
mojej serce nigdy nie było
dla Ciebie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.