* * *
W ciszy nocy,gdy zanykam oczy
widzę Twoją twarz.
Moja tęsknota zabiera mnie w
krainę snów,gdzie mogę być
przy Tobie znów.
Czuć Twój delikatny smak ust,
kojący dotyk dłoni, tulących
mnie do snu...
buszować w ciepłych wspomnieniach,bo
tylko takie chce zachować...
Reszta zbyt boli...choć minęły już
dwa lata, luka w duszy
wciąż się goi i nikt mi
Ciebie nie zastąpi...
autor
maffinek21
Dodano: 2010-07-19 12:20:47
Ten wiersz przeczytano 518 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Kolejny arcygniot z cyklu ja go kocham a on mnie nie.
Nic tylko ziewać.
Tesknota zyciem malowana,piekny wiersz.
Pozdrawiam z daleka.