***
pożegnania
przychodzą niespodziewanie..
budzą nas ze snu...
uciekające pociągi...
spóźnione minuty..
samotność na peronie jest gorsza od
rozstań..
znowu ciebie nie widzę w tłumie
przyjezdnych..
pożegnania
przychodzą niespodziewanie..
budzą nas ze snu...
uciekające pociągi...
spóźnione minuty..
samotność na peronie jest gorsza od
rozstań..
znowu ciebie nie widzę w tłumie
przyjezdnych..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.