Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

***

Na hotelowych schodach rozpusty
potknęłam się o miłość.
Leżała pognieciona,
zmięta, zużyta.
Śmierdząca wczorajszą godziną
żałośnie kwiliła.
Spojrzałam pogardliwie.
Gonił mnie czas.
Wdepnęłam lakierkiem,
musnęłam lateksem
i szybkim, zdecydowanym krokiem
wspięłąm się po zimnych stopniach
na samą górę
(gdzie niecierpliwie czekał grzech),
by z ostatniego piętra
zaliczyć upadek
moralności.

autor

ilonaro

Dodano: 2008-06-27 22:36:49
Ten wiersz przeczytano 478 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Biały Klimat Zimny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

zły anioł zły anioł

Zdecydowane zwroty sprawiają, że wczytuje się w wiersz
na tyle mocno, że pod koniec nie wierzy się, że to już
koniec;Ptrochę nie grmatyczny ten komentarz... ale
jakoś nie umie go poprawić...

czcionka czcionka

w interesujacy sposob przedstawiona moralnosc -
zdecydowane zwroty - przeczytalam z przyjemnoscia

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »