* * *
Dla magicznego cylindra z króliczych skór.
Jesteś teraz jak flet w zbyt dużo dziur
Jak wiśnia o dwóch pestkach
Jak oset z miodem
Na cienkiej kromce
Jesteś wielbłądem dwugarbnym
Moją skakanką w dal siną
Moją huśtawką
Dziewczyno
Moim koniem bujanym
Wrotką o kółkach wielu
Tyś czapką i rękawiczką
Naprawdę, moja ty śliczna
Tak chciałbym strzelić ci między oczy
Sercem z procy
autor
Arletta Guździor-Kania
Dodano: 2007-11-17 00:33:31
Ten wiersz przeczytano 411 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Tylko taką procą strzelaj....
Co usta do ust przyciśnie....
Po której uśmiechy zbierać...
Słodsze, jak dwupestkowe wiśnie
witam moją imienniczkę.ciekawa wyliczanka w
wierszu,koniec także;-)a może przede wszystkim;-)