Obiecał, że tak nie będzie...
I co z tego?
Jak i tak jest jak było!
Obiecał, że już nie będzie jak dawniej...
Fakt, nie jest.
Nie kłamał.
Jest jeszcze gorzej!
Obiecał, że nie będzie takich dni...
Pogubiłam się w liczeniu, który to z
kolei!
Obiecał, że nie będę tak myślała...
Mam myśli jeszcze głupsze, niż można to
sobie wyobrazić!
Obiecał, że nie zostawi...
Nie zostawia...
Mi ta myśl za wiele razy przemknęła przez
mój chory umysł!
Natłok myśli w głowie mam...
Nie wiem, co mam robić...
Nie wiem jak reagować...
Nie wiem jak się odzywać...
Nie wiem, co mówić, żeby było dobrze, a nie
źle...
Nie wiem, czy to, o czym myślę jest
poprawne...
Nie wiem czy tak miało być...
Nie wiem czy chciałam, aby tak było...
Nie wiem czy to tylko i wyłącznie moja
wina...
Nie wiem czy to wina kogo innego...
Wiem, że nie chcę tak żyć!
Na odległość...
Żyć tylko wtedy kiedy mi się chce...
Żyć tylko wtedy kiedy ja mam na to siłę,
żeby wstać i iść i nie robić z tego
problemu...
Może jutro się obudzę i stwierdzę, że to
tylko sen...
Może wszystko się zmieni...
Może wszystko wróci do normy...
Może w końcu będzie tak jak obiecywał...
Może...
Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ
Więcej wierszy na temat:
Życie
autor
Dodano: 2008-04-19 22:54:30
Ten wiersz przeczytano 412 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Ostatnie komentarze
zetbeka
@Najka@
mariat
sturecki
@Najka@
mariat
sturecki
Wiersze znanych
więcej »
Autorzy na topie
kazap
anna
AMOR1988
Ola
aTOMash
Bella Jagódka
więcej »
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.