...***...
...myślę ze nie trzeba tu nic pisać ta osoba chyba wie że to o nia właśnie chodzi...
Budzisz się rano widzisz jego twarz
przewracasz sie na drugi bok wkraczasz w
jego świat
czujesz zapach ciepło jego ciała na
tego jednego czekałaś
nigdy wcześniej nie czułaś się tak
dla niego pokonasz strach
pozwolisz mu być i poczuć swój smak
Kiedy tulisz się w jego ramionach jego ręka
wędruje po twoim ciele
dreszcze przechodzą w podniecenie
unosisz się ponad ziemię
czujesz że kochasz
i pragniesz pozostać
z nim w waszym niebie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.