***
Jarkowi…
Zapatrzona
W nagie drzewa
Przytulam
Twój uśmiech niewinny
Jasną maskotkę
Przygarniętą przez Ciebie
Z trotuaru
Mglisty
Wieczorny spacer z psem
I szorstką skórę
Twoich dłoni
Kładę głowę
Na Twojej dobrej piersi
I wiem
Że ta krew
Co pulsuje pod koszulą
Płynie
Tylko dla mnie…
autor
@IRAM
Dodano: 2007-03-23 15:28:22
Ten wiersz przeczytano 388 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.