A S

Aksamicie wiosenny
Ja !
opętany blaskiem emanującym z Twej twarzy
Niespokojny, rozmyślam codzień nad Twym powabem
Twarz Twoja delikatna jest jak brzoskwinia
niczym płatek róży
mięciutki aksamit promienieje subtelnym blaskiem
przywołuje wiosnę na myśl
tętni życiem
Twoje czarujące oczy
błyszczące niczym pozaziemski klejnot
zabarwione kolorem bogów
czystym, nieskalanym, nienasyconym
Myśl o nich mnie nie odstępuje
ani przez sekundę
towarzysząc mi przez eony czasu
Oczy Twe dopełniają całość
wzorem doskonałej układanki
skrywając wiele sekretów
pod delikatnymi powiekami
sedno Twego piękna
ożywiają mą wyobraźnie
Twoje usta ogniste
rozbudzają wszystkie zmysły
lśnią w Słońcu jak ostrze miecza
podkreślają całokształt uroku
Dzień w dzień siedzę zatroskany
wypełniony fluidami zauroczenia
patrząc bez ustanku na zdjęcie Twoje
na obliczę Twoje
Za każdym spojrzeniem na Ciebie
za każdym drgnięciem ręki
za każdym kolejnym oddechem
za każdym uderzeniem serca
za każdym przemknięciem myśli
szepczę Twoje imię
przywołuję na myśl wizerunek ze zdjęcia
by błądził w mych myślach
podtrzymując me dumanie nad Twym pięknem
finalnie utwierdzając się w przekonaniu
iż nie mogę bez Ciebie żyć
Marzę by być kiedyś we dwoje
sam na sam kwiecie wiosny
w otoczeniu rozkwitającej zieleni wiosennej
żywej jak nigdy dotąd
gdy odżywają wszelkie uczucia
spoczywające w zimowym letargu.

autor

Lingedolf

Napisany: 2003-02-14 Dodano: 2007-08-09 00:28:59

Ten wiersz przeczytano 675 razy

Oddanych głosów: 2

Rodzaj Biały Klimat Romantyczny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie