(...)
Na linii horyzontu
pojawiasz się i znikasz.
Widzę cię, jesteś blisko,
coraz bliżej.
Biegniesz do mnie.
Zaraz schronię się w twych ramionach.
Nagle znikasz, dlaczego?
Czy już mnie nie kochasz?
autor
*scarlett*
Dodano: 2006-06-29 17:31:37
Ten wiersz przeczytano 802 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.