***
Kiedy szukam twojego spojrzenia,
pośród nadziei,
pośród jej braku,
dwuznaczności słów,
dwuznaczności gestów,
pytań bez odpowiedzi,
wtedy wiem -
to szczytowy etap miłości.
Po nim już tylko spełnienie.
Po spełnieniu - śmierć.
Kiedy szukam twojego spojrzenia,
pośród nadziei,
pośród jej braku,
dwuznaczności słów,
dwuznaczności gestów,
pytań bez odpowiedzi,
wtedy wiem -
to szczytowy etap miłości.
Po nim już tylko spełnienie.
Po spełnieniu - śmierć.
Komentarze (3)
Wiersz... Jak bardzo typowy dla Ciebie! Jak bardzo
przypominam mi nie jedno słowo wypowiedziane przez
Ciebie i jak bardzo tych słów brak! Przypadkiem ten
sam tytuł nadalam wierszowi... a właściwie jego brak.
A gdy spełnienia nie było a miłość minęła? Co wtedy?
Trwać w beznadziejności?
Szukasz miłości ale masz wrażenie,że ona dobiega ku
końcowi pośród dwuznaczności.Może powinieneś z nią
szczerze porozmawiać dopóki nie jest za późno.
piękne jest spełnienie ale czemu po nim ma być
śmierć-niech ono trwa każdego dnia jeszcze
cudowniejsze.