...
Oni Patrzą...Spójrz Patrzą
Zaglądają W Moje Oczy
Patrzą Lecz Obce Są Mi Te Spojrzenia
Tyle Tu Chłodu...
Tak Jakby Jesień A Zarazem Zima Pukały Do
Mych Drzwi...
Mój Ciepły Kącik, Moje Cztery Ściany
Te Niedostępne
Są...Oziębłe...Zamknęłam...
Lecz To Nie To Samo...
autor
Susan
Dodano: 2007-10-10 08:30:43
Ten wiersz przeczytano 375 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.