***
Tobi(e)...
Wokół ciebie kwitnie
czarny bez.
boję się
pachnących kwiatów
zielonych liści
mam za słabe dłonie
by wyrywać z korzeniem
zbyt wiele łez w oczach
by po prostu patrzeć
za mało lat
by ogarnąć wszystkie pnącza…
Wiem tylko
że się nie zgubimy.
Pointy nie będzie.
Zostanie tylko nadzieja
że umiemy jeszcze
modlić się o nadzieję.
napisany jednego z tych dni kiedy razem płaczemy... choć nawet o tym nie wiesz...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.