***
siedzę znudzona
liczę rosę w trawie
spoglądam na nagie drzewa
skąpane w słońcu
..a wiosny jeszcze nie ma...
powoli łapię pojedyncze myśli
rozbiegane
kropelki łączę w chmury
i tak odpłyną...
autor
Kika-gadzis
Dodano: 2008-10-20 21:50:46
Ten wiersz przeczytano 437 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
WIĘCEJ OPTYMIZMU +