Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

S p o t k a n i e




co za dziwne spotkanie aż niewiarygodne
stanąłem twarzą w twarz z losem
ubrany w purpurowy płaszcz uczucia
skronie przyprószone siwizną czasu
radosnym głosem wyszeptał w moją stronę
poczułem jak gdybym stał przed lustrem
patrząc w głąb duszy

dziwne uczucie i dreszcze na ciele
tymczasem on spokojnie jak przyjaciel
wyciągnął ręce w moją stronę
choć nic nie mówił słyszałem jego głos
czułem dotyk jego dłoni choć jej nie widziałem

przecież to nie sen bo mam otwarte oczy
ciepło przenika moje wnętrze
jak uczucie obdarowane od ukochanej
jestem spokojny choć wokoło pustka
nikogo nie ma tylko on i ja
jak podróżni na uczęszczanym trakcie
dostrzegam błysk w jego oku
a w głębi
znajomy obraz i głos jakże bliski
wiem - nic więcej nie mówię
tylko patrzę z radością
szeptem dziękując za spotkanie






09.04 - 10.04.2003.

autor

kazap

Dodano: 2012-07-04 09:14:04
Ten wiersz przeczytano 1028 razy
Oddanych głosów: 31
Rodzaj Biały Klimat Optymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (21)

anso46 anso46

Optymistyczie ,los będzie łaskawy.Pozdrowienia

DoroteK DoroteK

niesamowite spotkanie, oby Los był dla nas łaskawy :-)

kazap kazap

Dostrzegłem kilka błedów, naniosłem poprawki

waffelka waffelka

Tajemniczo, baśniowo i intrygująco... Zaciekawił mnie
ten wiersz...

mariat mariat

Spotkanie z aniołem. Cieplutko po przeczytaniu.
(znak zapytania to pewnie błąd działającego programu,
myślę, że tam postawiłeś myślnik).
Podoba się.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »