***
Kiedy ma moment weszłam myślami do twojego pokoju, poczułam w płucach znajomy zapach, wypełniający nienachalnie każdą wewnętrzną komórkę ciała. Myśląc, że nadal tam Cię znajdę, szukałam bezwstydnie twych oczu, dotykających mej niefrasobliwości. W pewnej chwili, otworzywszy powieki, ujrzałam wypełnione nią serce... należało do ciebie.
autor
anansiee
Dodano: 2010-02-28 20:40:46
Ten wiersz przeczytano 415 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.