.....

każdego ranka i każdego wieczora
w poduszkę tak mi drogą wypłakuję swe smutki
błagam o uczucie z twojej strony tak gorące jak kiedyś
te potoki słów które z ust twych płynęły gdy byłam obok
grad twoich pocałunków , gąszcz dotyku

proszę a nic się nie zmienia
mówię ci czego mi brakuje, za czym tęsknie i czego potrzebuje
nie słuchasz mnie bo nie chcesz słuchać
nie rozumiesz ze tez potrzebuje twojego uczucia
że brak mi ciebie takiego jak kiedyś

ja miłością niczym kocem w mroźny wieczór cię otulam
każdego dnia cale serce daje tobie
we wszystkim co ci mówię i co dla ciebie robię
a ty bierzesz to do ostatniego okruszka
a z twojej strony na to wszystko zawsze cisza głucha

gdy w końcu echo słów moich do ciebie dociera
wściekasz się na mnie bo pokazałam że też chce czuć się kochana
i za to zostaję sama bo ty wychodzisz zły i obrażony
dlaczego tak trudno ci zrozumieć że też uczucia potrzebuje
trochę czasu i miłości

czasu jest tak mało i tak szybko ucieka może kiedyś będziesz żałować że go nie wykorzystałeś i nie poświęciłeś dla tych którzy tak Cię kochają

autor

nixe_84

Napisany: 2007-09-24 Dodano: 2007-10-02 11:36:24

Ten wiersz przeczytano 417 razy

Oddanych głosów: 2

Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie