***
Tu ne comprendras jamais la douleur sans l'éprouver a fond.
... w pierwszym dniu poczułam w sercu
zamęt, bałagan, wkońcu szok. I już nie było
mnie. Zostało tylko to, co być musiało,
uczucie, które w nieskończonośc miało
trwać.
W drugim dniu w moim sercu zagościł dziwny
strach...
Czy mam się bać? Czy wejść na bezkresnej
miłości dach bez szans ucieczki? Czy utonąć
w piekielnej głębi...?
W trzecim dniu me serce przeciął nóż,
poczułam ból... Zostałam sama wśród łez i
straconych marzeń...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.