***
moja wiara? ona już nie istnieje... wierzę tylko w przeznaczenie...
To pytanie wyzwala odpowiedź jak echo.
Pytanie o tego,
który jest samą światłością i wszystkim.
Jest odpowiedzią.
Po co udowadniać, jak powstała tęcza?
Jak zaistniał świat?
Nie ma powodu.
ON- „nadano Mu imię Jezus,
którym je nazwał Anioł
zanim poczęło się w łonie Matki”.
Kto?
Przedwieczny.
Pierwszy.
Niepojęty.
Kto?
„Jestem, który jestem”...
to znowu dla Ciebie Rafałku... już nie wierzę w to, że kiedykolwiek mnie kochałeś... a przecież nasz związek nie musiał się tak drastycznie skończyć... ja nadał tęsknię i chyba.. kocham?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.