.....
napoił oczy i milczał
bo szczęściem został zaszczycony
zaszytym w nagiej toni myśli
porwany nurtem nienawiści ...
rozwiane liście wiatrem
tańczyły mu, tańczyły
a on chciał cieszyć oczy swoje
tym jednym w życiu, co jest wszystkim
autor
chłopiec z latawcem
Dodano: 2008-11-03 23:56:03
Ten wiersz przeczytano 589 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.