Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

//...//

Zmyłam z siebie ten brud
Szorowałam aż boli skóra
Ale dusza nienaruszona
Nadal trzyma się jej wstyd
Jak rzep psiego ogona

Jak go wyrzucić?
Jak odrzucić nienawiść do samej siebie...?

Panie, pomóż abym się zmieniła...


22.01.2007 Jarosław

autor

kasia22

Dodano: 2007-05-06 11:25:01
Ten wiersz przeczytano 372 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

anna anna

Ależ nie zmieniaj się! Syndromem naszych czasów jest
to, że wstyd nie parzy już po twarzy, a powinien!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »