***
przechodzę codzień
przez pokój myśli moich,
depczę niemiłosiernie znaki zapytania
palcami czytam gorzkie łzy,
a popiół snów otula
koniuszki rzęs...
autor
nessah
Dodano: 2005-09-23 17:22:23
Ten wiersz przeczytano 539 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.