Wiersz niepoważny
Chciałam napisać mądry wierszyk.
Postanowienie takie nowe,
lecz co pomyślę, to głupoty
wciąż zaprzątają moją głowę.
Gdy chcę coś skrobnać o pogodzie,
że wietrzyk tańczy pośród chmurek,
to mi już słupek w oczach staje,
pieszczony słońcem idzie w górę.
Napisać chciałam o stosunkach,
takich społeczno-politycznych,
lecz już od razu samo słowo
na inne tory wiedzie myśli.
Dobra, napiszę o butelce.
Ot, taka zwykła i już pusta,
ale od razu pomyślałam,
że szyjka trafi prosto w usta.
No,i jak wierszyć na poważnie,
gdy skojarzenia myśli mącą?
Już, jak długopis wezmę w rękę,
Od razu robi się gorąco.
Komentarze (79)
@GruszEla--haha, być może:)
Dziękuję:*)
a gdyby tak piórem pisać - gęsim?
już kartki się proszą, by je pieścić
@Kowalska
@Waldi
Dziękuję wam bardzo:*)
Cholera jasna, sprawa jest powazna...trzeba jakos
pomoc.
Na wszelki wypadek alkohol mam juz w sloikach,
dlugopisy rozdalem kumplom na spotkaniu AA, z chmurami
nie ma problemu, bo u mnie czesto pada, a wtedy slupki
sa juz zalane
To wszystko dla Ciebie gdybym czasem po jakiejs
imrezie przez przypadek z Toba do domu wrocil:)))
Pofiglowałaś, a teraz odłuż długopis i butelkę,
oczywiście pustą i zagraj na klawiaturze tak, jak
dotąd nie zagrał nikt, bo wiem, że potrafisz.
:))) Ewaes, to wszystko przez zwiazki....
frazeologiczne :)
Pozdrawiam :)
Ewciu kochana już jest ciepło ...
super lekki wierszyk:)pozdrawiam
@Kropla--Pięknie dziękuję:*)
@Zakochana w wietrze-- Tak to widać w twoich
wierszach :)
Dziękuję:*)
Jesteś niemożliwa...podziwiam za lekkość z jaką
piszesz;)
Miewam nieraz podobnie a nawet lubię tak pofiglować
z...długopisem...
Pozdrawiam z uśmiechem...
@jastrz--rozbawiles mnie tym prezesem :)
Myślę, że mój poprzedni wiersz mógłby pasować...
Dziękuję Ci pięknie:*)
Lubię Twoje niepoważne skojarzenia, Ewo. I żałuję, że
znamy się tylko wirtualnie. Chętnie bym z Tobą
pogadał.
A jeśli chcesz napisać wiersz na prawdę poważny weź na
warsztat polityków. Np. taki prezes PiS. On na pewno
nie skojarzy Ci się z niczym wesołym, radosnym,
przyjemnym...
Pozdrawiam i głos zostawiam ;)