Wiersz tęsknotą pisany
pragnę oddechem czesać twe włosy
upajać serca bliskości winem
tęsknoty trwogę ciepłem ust płoszyć
tylko daj siebie choć odrobinę
a kiedy rankiem mgła już opadnie
poranną rosę zabierać różom
kolię z nich zrobić spełnionych pragnień
nowych przysparzać wiernie im służąc
szepnij słów parę tylko nam znanych
czułością rozpłyń po ciała płótnie
i rozpal we mnie ten żar bez granic
tak mi bez ciebie zimno okrutnie
autor
zaklinacz
Dodano: 2011-07-26 14:54:00
Ten wiersz przeczytano 2224 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
pięknie wyrażona tęsknota :)
pięknie wyrażona tęsknota :)
wiersz wręcz GŁEBOKO pełen tęsknoty...
niezły klimat;-)
Piękny:)
bardzo ładnie napisany wiersz, czuła obietnica/prośba
Wielka to tęsknota być musi,że łzy wyciska z
oczu...rozumiem..przepiękny wiersz.:)))
To jest dopiero tesknota.... Pozdrawiam.
Wiersz czytałam z lekkością.Nie starałam się
wyszukiwać w nim błędów,bo nie jestem
krytykiem.Prosty,ale piękny wiersz.
Zycze ogrzania zarem w realu,piekny i romantyczny
wiersz
Wszystko się zmienia na świecie, tylko Twoje wiersze
są ciągle piękne,niewielu tak pisać potrafi.Pozdrawiam
po starej znajomości:)
Witaj..czar poezji tu ukryty daje obraz
wyśmienity,pięknie.pozdrawiam+++++++++++++
bardzo romantyczny wiersz, dobrze zrymowany, tylko
marzyc o takiej miłości
bardzo romantyczny wiersz, dobrze zrymowany, tylko
marzyc o takiej miłości
Podoba mi się wiersz pisany jest z wielka wrażliwością
czułością bo taka jest miłość,to największa siła przed
nią nikt się nie obronił.