WIERSZE
Tylko ja. na mnie ich
spojrzenia
potargane.
Zatytułowane płcią.
niedokończone
ustawiły się w kolejce
na brzegu biurka
Jeden był mężczyzną.
blondynem,
brunetem
romantycznym jak wspomnienie,
szorstkim jak szyba w grudniu
jeden miał psie oczy
i kocie
błyszczące jak srebro.
jeden był w białej koszuli
i czystych butach,
na sportowo,
półnago
Ale żaden z nich nie był po domowemu.
który mam napisać ?
Komentarze (2)
Napisz wszystkie, tylko w ten sposób natrafisz na
najlepszy, ( a on przyjdzie, ja ci to mówię)
Stanęliśmy wszyscy na brzegu, dalej już tylko przepaść
i oczekiwanie. Którego wybierze? Który z nas będzie
tym jedynym na dziś? Eksponujemy swoje zalety,
oryginalności ale to zwykła rzecz, podstawa
marketingu. Spojrzała! Dalej nic nie mówi. Czekamy...
Teraz patrzy jakby obok.