Wierszokleci
tak trudno leczyć się z pisania
szczera to prawda Proszę PaniPana
nie pomagają napary z ziółka
i kukająca w lesie kukułka
a wręcz przeciwnie dodaje otuchy
i w małym dzióbku niosąca muchy
lecąc nad lasem trzepocąc piórem
dodaje weny-;piszcie a chórem!
morał z tego taki
my tak zwyczajni
a nie dziwaki
Komentarze (34)
Haniu jak każdy z Nas potrafi najlepiej, tak będziemy
pisać, mamy jakieś zajęcie:). Pozdrawiam :)(
To jest w tym najlepsze
Gdy ktoś pisze jak umie
A nie że coś jest wielkie
Bo nawet on nie rozumie:)))
Pozdrowionka...
smutna , oj to będzie wesoło!
Dziękuje!
Serdeczności!
Hania
I dalej bedziemy wierszoklecic o pszczolkach ,
muszkach ,ptaszkach !!
Pozdrawiam wiosennie!