Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wieża

Lwy, które śpią
są tak poważne,
że makrokosmos ich nie dotyczy.

Słowo pisane rozbijam
na łbach i tak już krwistych
od skundlonych grzyw.

Ta noc to martwy pomysł.
Ściągam wszystkich znajomych
z najdalszych zakątków wyobraźni.

Bawię się nimi i żegnam.
Amen.

autor

Obywatel MM

Dodano: 2012-11-04 16:40:07
Ten wiersz przeczytano 568 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (7)

geddeon39 geddeon39

"łby krwiste od skundlonych grzyw" brzmi
enigmatycznie. No ale od czego mamy wyobraźnię:) Twój
wiersz ją z pewnością pobudza:) Całokształt - niezły:)

Dzięki za koment pod moim tekstem. Jest to dla mnie
cenna wskazówka:) Pozdrawiam:) Pozdrów też ode mnie
Kraków:) To magiczne miasto:)

cichyszelest cichyszelest

Z trochę innej persktywy.. Ciekawy przyznaje

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »