Wieża Babel
Poematy drżą głosem wieży Babel
Ludzie wciąż błąkają się po drogach smutku
próbując dotrzeć do zakrętu świata
Świat kręci się wokół zmniejszając swój ląd
Pomieszane mowy coraz częściej skłaniają
się ku otchłani
Przerażone dzieci boją się mówić dobranoc
Starcy wyczekują białego światła
Wieża Babel
Wieża Babel
Wieża Babel
Nasłuchuje krzyków ludzi , podburzając
bardziej świat
Sarkastyczne uśmiechy demonów stwarzają
lustrzany obraz życia
Nie ludzka ziemia , tak upragniona przez
wszystkich
W błękitach nieba zauważamy przeszłość
tajemnicy
Losy wciąż zakręcają wokół siebie łącząc
przyszłość ludzi.
Zmniejszająca się Ziemia prowadzi do
przyjaźni
Przyjaźni która zaprowadzi ludzkość tam
..
Tam gdzieś najdalej ….
daleko..daleko…
Od
Wieży Babel
Komentarze (2)
Ciekawy temat na wiersz, interesująco ułożone myśli.
Wiele ciekawych mysli pokazujesz slowem.