Więzień słów...
Nie wyjdę z piwnicy,
dlatego tylko,
że chcesz,
jest mi tu dobrze,
generalnie coraz gorzej.
Jeńcem poezji ten,
kto na zawsze w to wszedł,
jestem nim ja,
czuje ten szept.
Nie dla mnie kolor szary,
prostota słowa,
wołam do świata,
lecz on mnie nie woła.
Zbyt wiele czasu,
ugrzązłem w papierach,
pokochałem życie,
całego mnie zawiera.
Muskam myślami,
uczucia intymnie,
nie czuję już wstydu,
tym bardziej,
tego przy mnie.
Komentarze (3)
wchłonęły mnie słowa zaprzątnęły myśli jestem w
wierszu i dobrze mi Dobrze o indentyfikacji z celem
kierunkiem pisanie.Dobrze i żarliwie napisane.Każde
słowo wyważone.Podoba mi się taka poezja
ach, świetny ,niezły styl
" Jeńcem poezji ten, kto na zawsze w to wszedł " ...
Piękne prawdziwe słowa . Talent i tylko tyle .