WILCZKI I ZAJĄC
Wiele bajek znałem
lecz bajka ta inna,
łączy wodę z ogniem
- igraszka dziecinna.
Wilczki trzy pospołu
zająca zoczyły,
święto było lasu
do stołu prosiły.
A zając przezornie
wietrzył zgoła podstęp,
pod darniną siedział
tam był jego ostęp.
Lecz łakomy przeto
-wilczki zaprosiły,
na odmowę nie stać,
nie miał na to siły.
Zasiedli przy stole
wilczyca, jej dzieci,
czekają na gościa -
zając polem leci.
A kiedy już strawę
doszczętnie zużyli,
pora coś powiedzieć
do stosownej chwili.
Każdy kwestię głosił
rąbka uchylając,
w nawias zamykając,
wspólnie przebywając.
Zając patrzył szczerze,
wszyscy kontent byli,
nie szepcąc pacierzy
dobrze się bawili.
Las pewnie pomagał
bo jedlina była,
oprawę gustowną
wilczyca sprawiła.
Czas to w puentę ująć
wszem nie przymierzając:
Homo homini lupus,
- czy wilkowi zając ?
wwp.
Komentarze (12)
dlaczego? tak już jest i było przed wiekiem że nie
zawsze człowiek ,człowiekowi człowiekiem...
Nie myślałam,że tak szybko otrzymam moją bajkę.
Dziękuje bardzo, podoba mi się.
Świetna bajka dobra puenta, uczmy się od zwierząt bo
mądre.
Udana bajka z morałem :) Pozdrawiam
Bajka inna, a jakże podobna do wszystkich bajek z
morałem, pouczająca, ale i w życiu różnie to bywa, że
człowiek dla człowieka nie zawsze człowiekiem bywa i
ludzie ludziom potrafią zgotować najokrutniejszy los.
zając w paszczy wilka dobrze się także ma bo wie że
smaki te same w przyjaźni są gdzie nikt nikogo nie
zjada Dobra bajka bo wilki niesłusznie są pomawiane o
brak odruchów humanitarnych Na tak!
Bardzo dobra bajka a jeszcze lepszy morał z niej
wynika , bo zając dla wilka bywa przyjacielem a
niestety człowiek człowiekowi nie zawsze ...może to od
zwierząt mamy się rozumu uczyć w niektórych
przypadkach...
Myślę, że częściej człowiek człowiekowi wilkiem...
Dobre pytanie na koniec...
Jak to w bajkach bywa , mam taką nadzieję, że zająć
nie był daniem na tej uczcie, a pytanie zadawane od
wieków i niestety często odpowiedź brzmi: "tak" i do
tego jeszcze wilkiem z lisim uśmiechem. Bajka dobrze
napisana i z pouczającą puentą.
Podejrzewałem, że zająca zjedzą na kolację, a to taka
przyjazna bajka z morałem.
Człowiek człowiekowi wilkiem, są gorszymi czasem niż
zwierzęta, ale u nich jak widać różnie bywa...
Świetna bajka i bardzo dobre pytanie.