Wiosenna miłość
Spotkaliśmy się znów, na kwitnącej łące,
ciepłego poranka jak dawniej bywało,
wokół nas rumiankiem i miętą pachniało,
by przemierzać pola życie nam dające.
Kwiecista Twa suknia wiatrem falowała,
wprawiając wraz w zachwyt dookoła
przyrodę,
zieleń podkreślała Twą wielką urodę,
i wziąłem dłoń Twoją, co świat ukochała.
I trwaliśmy razem na siebie patrzący,
miłość swoją wzrokiem naszym wyznający,
i pogrążeni nad sobą w zadumaniu.
Nadal teraz myślę o Twoim kochaniu.
Marzę w sercu skrycie by przetrwało
wieki,
bojąc się o koniec, gdy zamknę powieki.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.