Wiosenne powitanie
Wiosna się uśmiecha niebieskawo z nieba.
Zerka coraz śmielej, bywa że rozkosznie,
aż jej szarobure ustępuje miejsca,
niech się zaprzyjaźnia choćby z samym
słońcem!
Zerka coraz śmielej, bywa że rozkosznie,
wróblom jest weselej, zaczynają śpiewać,
niech się zaprzyjaźnia choćby z samym
słońcem,
ptaszki się nie będą na wiosenkę
gniewać.
Wróblom jest weselej, zaczynają śpiewać,
ożył skwer i parkan, końca treli nie ma,
ptaszki się nie będą na wiosenkę
gniewać,
gdyby się czasami chciała gdzieś im
schować.
Ożył skwer i parkan, końca treli nie ma,
wrzawa powitalna wzmaga się radośnie,
gdyby się czasami chciała gdzieś im
schować,
śpiewać będą ciszej, a może bezgłośnie.
Wrzawa powitalna wzmaga się radośnie,
gdy się już nacieszą, czując wiosny
przedsmak,
śpiewać będą ciszej, a może bezgłośnie…
bo to ptasi koncert wyśpiewany z
tęsknot.
Komentarze (25)
Lekki ,ciepły , barwny ,wspaniałe się czyta
Ładnie, z rozśpiewaniem ptaków i bardzo wiosennie.;)
Na TAK!
Pozdrawiam Marce.:)
Świetny wiersz...jaki to gatunek z tymi powtórzeniami?
Pozdrawiam serdecznie :))
pięknie o wiośnie.
Bardzo ładnie :)
Śliczny i przyjemny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
+!
Piękny wiosenny wiersz. Podobny do pantum. Przy pantum
ostatni wers jest taki sam jak pierwszy:"Wiosna się
uśmiecha niebieskawo z nieba". Serdecznie pozdrawiam
marcepani.
Z przyjemnością i zachwytem czytałam ten uroczy
wiersz. Pozdrawiam radośnie:)
Pięknie lekko i przyjemnie ...