(wio)senne tęsknoty
Szemrzącym echem wiosny napełniasz mego
ducha,
tłumnym korowodem słów pieśni wielbiona.
W sennym horyzoncie wybudzonych marzeń,
kwiecistym westchnieniem rozlana otucha.
Biegnąc po twych śladach świetlistego
szlaku,
wiedziony spojrzeniem oczu łzą
przejętych,
zmierzam w twoją stronę zakosztować
smaku,
twoich ust ochoczo uśmiechem rozpiętych.
autor
largo407
Dodano: 2009-04-05 16:44:33
Ten wiersz przeczytano 599 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Nawet nie wiem co to dopełniacze a zasady pisania
swoich własnych wierszy ustalamy sami sobie a Tobie to
w tej formie też fajnie wyszło.
Ładny wiersz, ale ponoć w wierszach nie powinno używać
się dopełniaczy. Trochę ich tu znalazłam. Osobiście mi
to nie przeszkadza.
Romantyczna jest Twoja tęsknota a wiersz bardzo ciepły
i rozmarzony. Wiosna działa ;-)