Wiosna nas poznała
My
ty i ja.
Zielony park,
schody i spotkanie
nieba błękit w twoich oczach.
Wzrok rozmarzony, słowa kojące
ciepłe dłonie, ramiona i serce drżące.
Wtedy bzy pachniały, wiatr zapach
unosił,
a ja biegłam schodami, w dół gdzieś przed
siebie .
Myśląc co dzisiaj mnie spotka, jak spędzę
ten dzień.
To przypadek sprawił, łut szczęścia, na
drodze nas postawił.
A gdy wiosna przychodzi, ona zawsze ma
twoje imię.
Budzi drzewa wkoło do życia przywraca
wszystko, co zimą uśpione drzemało.
Na rabatkach tulipany, żonkile,
trawa bardziej zielenieje,
cały świat pięknieje.
Miłość kwitnie
i wszystko
śmieje
się.
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/no-wpadlam-377063 ,,Biegłam schodami prosto przed siebie patrzyłam pod nogi wpadłam na ciebie,,
Komentarze (17)
interesująca konstrukcja wiersza...:):):)
Zapis zatrzymuje.
:)
bardzo ciekawy
ciekawie napisany
rozmarza
pozdrawiam
Fajny wiersz i zapis też:)
Fajny wiosenny, rozmarzony wiersz i ciekawa forma
takiego jeszcze nie widziałem.
super pomysł. gratulacje
jak wesoło jest wiosną, nawet kwiaty rosną
Pozdrawiam serdecznie
Pięknie oddałaś ten miłosny stan,
Aniu,na dodatek wiersz ułożył się na kształt drzewa.
Miłego wieczoru życzę:)
ładny obrazek
ciekawie ,ładnie napisane, pozdrawiam
Miłość padła do Twoich stóp peelko.
Ciekawa forma, skrypt sprawił, że wyszło jeszcze
ciekawiej :) Miłego.
świetnie oddałaś wierszem wiosenny zapach miłości:)
pozdrawiam
Wiosna, miłość, wszystko gra, pozdrawiam:)
:) Troche skrypt rozwalil zapis, a szkoda, bo fajne to
:)