Wiotką ciebie ujrzałem...
wiosna się zbliża...
Wiotką ciebie ujrzałem.
Ot, gałązka wiśni.
Wymarzyłaś nas wcześniej?
Czy mnie też się wyśnisz?
Jesteś kwiatem rozkwitłym
czy jeszcze pisklęciem?
Gdy dotknąłem twej ręki,
oddałaś muśnięciem
oczu w skrytym przelocie...
Dłoń się skryła w dłoni.
W tańcu tylko nas dwoje
już w siebie wpatrzonych.
Świat gdzieś poza nami,
dla nas gra muzyka.
Czy to tylko chwila?
Więc trwaj i nie znikaj...
Komentarze (21)
APART-ON ... i niech trwa jak najdłużej.
Niech pierwsza burza tego nie zburzy.
Jastrz, tym się nie martwmy.
Wiotkiemu aniołowi
z ćwierć wieku minie
nim teściową zostanie,
w Wiśle dużo wody upłynie.
Cii_sza - oby wiosna przyszła jak najprezej. Już są
zapowiedzi, podobno wezwane przez mój wiersz ;)
A-typowa-b, przeważnei miłe chwile szybko mijają.
Człowiek by zaś chciał, by trwały a trwały ;)
Sisy89 - miło, że się spodobało :)
Pozdrawiam
PromienSlonca - czasem tak jest, że człek chce aby
dana chwila trwała wiecznie :)
Pozdrawiam.
Lariso, przyjemnie mi :)
Pozdrawiam.
Dokładnie tak, chwilo trwaj ! :D
Nie mogę tego pojąć
(Uwierzcie na słowo),
Że taki wiotki anioł
Zostanie teściową.
Bardzo fajnie napisaleś, lekko i z nadzieją na rychłe
wiosenne wzloty:)
Ech, niech trwa ta chwila, bo chwilą. Szybko to
trwanie minie. Pozdrawiam
Pięknie! Niech ta chwila trwa i trwa :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Trwaj chwilo, jesteś piękna...
Pozdrawiam.:)
Śliczny wiersz!
Subtelny...
Zachwyca od tytułu po puentę.
Pozdrawiam serdecznie
Anno, Gorzka_kawo - miło mi, że się podoba :)