Wirtualni
Już zamknęłam mocno drzwi
Klucz zgubiłam do zamka
A tu nagle zjawiłeś się Ty
Wirtualnie jak połówka jabłka
Nie ,nie znajdę nie otworzę
Bo to sensu wcale nie ma
Tylko przyjmij to w pokorze
Bo przecież tak trzeba
Żyjesz sobie gdzieś w oddali
Poematy ślesz mi słodkie
Twoje myśli niech ocali
To że w końcu kogoś spotkasz.
02.2012.
Iwona Derkowska
autor
Iwona Derkowska
Dodano: 2012-02-19 12:59:08
Ten wiersz przeczytano 487 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Z dużym dystansem należy podchodzić do takich
wirtualnych znajomości, ponieważ brakuje w nich
szczerości...Pozdrawiam serdecznie...
Nawet jak wirtualnie to w końcu i tak realnie:)
Pozdrawiam
Czasem trzeba zatrzasnąć drzwi za sobą i nie oglądać
się za siebie... Ciekawy wiersz. Pozdrawiam
serdecznie:)
Nooo, trzeba uważać z tym
wirtualnym....zadurzeniem....wie się coś na ten
temat...lecz "bo to sensu wcale nie ma" - jak
piszesz...
Czasami trudno jest podjąć taką decyzję. Najważniejsze
aby była słuszna. Pozdrawiam:)
I tak też niekiedy trzeba...