Wirtualni
Już zamknęłam mocno drzwi
Klucz zgubiłam od zamka
A tu nagle zjawiłeś się ty
Wirtualnie jak połówka jabłka
Nie znajdę i nie otworzę
Bo to sensu wcale nie ma
Tylko przyjmij to w pokorze
Bo przecież tak trzeba
Żyjesz sobie gdzieś w oddali
Poematy ślesz mi słodkie
Twoje myśli niech ocali
To że w końcu kogoś spotkasz.
Iwona Derkowska
autor
Iwona Derkowska
Dodano: 2015-01-31 19:52:46
Ten wiersz przeczytano 829 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Wirtualni, ale nie do końca. Duchy nie klikają ;)
Miłego dnia.
uczucia to jedno a przywiązanie czy warte świeczki.
pozdrawiam
Ty mnie sobą zatrzymujesz gdy w twe myśli się wczytuję
fajnie i ciepło...niech śle jak słodki jest:)
pozdrawiam serdecznie
Fajny wiersz. Ja mam wirtualną wnuczkę, która
koniecznie pragnęła mieć dziadka. Polubiła mnie z
tytułu moich zainteresowań znanych
z internetu jak ; malarstwo,rzeźba, rękodzieło,
filmowanie, muzyka, foto, turystyka, poezja i wielu
innych. Przyjaźń utrzymujemy od kilkunastu lat.W
ubiegłym roku wyszła za mąż. Mam 7 wnucząt, ona
dodatkowa 8. Prawnuków 3. Pozdrawiam
może za pochopnie te drzwi zamknęłaś a klucz można
dorobić :-)
ładny ciekawy wiersz :-)
pozdrawiam
a mogło by być tak fajnie
chociaż wirtualnie:)))
pozdrawiam pięknie:)
Coś chciałem napisać ale doczytałem w komentarzach że
to nie o Tobie :) więc będzie bez rad :)Pozdrawiam
serdecznie
Dzięki za odwiedziny i wczesne dzisiaj dobranoc.Katar
mi puka do drzwi.
wielka niedźwiedzica-tak jest trafiłaś w 10-kę.
:-)
Kochani treść jest nie o mnie ale autentyczna.
rhea -dzięki poprawiłam.
:-) :-) klucz tak a co z serce?:-) miłego Iwonko
rheo, peelka chyba celowo "zgubiła klucz":)))
Fajny, rytmiczny wierszyk:)))