wirtualni
w świecie szalonym wśród zdarzeń natłoku
gdzie człowiek nie wie kto wróg kto
przyjaciel
wśród was znalazłam relaks i wytchnienie
bardzo to cenię
tutaj w poezji swoich sił próbuję
słowa zamykam w wersy z różnym skutkiem
żadna tam ze mnie wspaniała poetka
ot wierszokletka
wśród was się czuję naprawdę wspaniale
odkładam na bok inne obowiązki
pędzę przed ekran i w szale natchnienia
pieszczę marzenia
tu zawsze znajdzie się życzliwa dusza
która pocieszy i szczerze pochwali
czasem sprowadzi z obłoków na ziemię
co też jest cenne
choć przyjaciele są tu wirtualni
człowiek się czuje jak w wielkiej
rodzinie
wasza obecność wzmacnia i uskrzydla
niweczy sidła
zatem kochani przyjaciele moi
bądźcie wciąż ze mną w wirtualnym
świecie
a może kiedyś was - dziś na ekranie -
los urealni
Komentarze (96)
dziś wirtualni, jutro realni,,wszystko
możliwe,,pozdrawiam:)
Mgiełko/Elu, oczywiście że się znajdujesz :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Witam kolejnych Przyjaciół Poetów!
Najko > fajnie, że myślisz tak jak ja :)
Kazimierzu > też życzę wszystkiego co najlepsze :)
Weno (Wando?) > ja znalazłam się tu całkiem
przypadkowo, jakimś cudem trafiłam na portal i nie
żałuję :)
Valanthil > muślę, że ma :)
Czarku > fajnie by było :)
Krzemanko > miłe słowa, zwłaszcza że od Ciebie :)
Bordo/Arku > wielkie SORRY, jakiś chochlik... ;)
Mariuszu > oczywiście, że się mieścisz :)
Promyczku/Aniu > witaj! Może kiedyś...
Serdeczności dla wszystkich :)
Małgosiu mam nadzieję, że znajduję się w tym gronie.
Świetny wiersz z przekazem. Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj Małgosiu.
Może kiedyś, uda się spotkać w realu.:)
Pięknie to przedstawiłaś wierszem,
Pozdrawiam serdecznie.:)
Jeśli mieszczę się w tym gronie, dziękuję za miłe
słowa.
Udanej soboty.
Pozdrawiam Cię serdecznie. Mogę być Michał. :):)
Miłe dla bywalców strony słowa, zawarte w safickich
strofach.
Pozdrawiam:)
Kto wie. Może kiedyś jakiś bejowy zjazd, czy cuś :))
Czyli to nasze klikanie ma sens. Dobrze wiedzieć!
Rodzina a przyjaciele to zupełnie co innego, rodziny
się nie wybiera a przyjaciół dobieramy sobie takich,
jakimi chcemy się otaczać i spędzać z nimi wolny czas.
Jak się nie ma co się lubi...to musi nam wystarczyć
wirtualny kontakt na portalu. Dzięki namowom
przyjaciółki, która kilka lat temu przeczytała moje
moje 'wypociny' wyjęte z szuflady, znalazłam się na
Beju i cieszę się, że porzuciłam myśl o odejściu, co
uczynię kiedy zabraknie mi pomysłów i chęci do
dzielenia się z czytelnikami swoimi przemyśleniami.
Świetny wiersz, Małgosiu,
serdecznie pozdrawiam :)
Pięknie wirtualna przyjaciółko, na duże Tak,
pozdrawiam ciepło i życzę Wszystkiego co Najlepsze.
Fajnie to zobrazowałaś,mam podobne odczucia...póki co
trzymajmy sie wszyscy razem...miłego dnia Małgosiu.
Witajcie wirtualni Przyjaciele Poeci, wszyscy razem i
każdy z osobna :*)
Miło mi bardzo, że spodobał się Wam mój wiersz :) Może
rzeczywiście Jastrz ma rację, że trochę
wyidealizowany, ale sporo w nim prawdy ;)
Miłego dnia dla wszystkich :)
Wzruszyłam się i myślę podobnie.
Piękny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)