Wirtualny przyajciel ..
Wszystkim znanym i nieznanym , tym co piszą , co czytają ... co krytyki nam nie szczędzą , ale czasem też pochwalą ...
„Przyjaciel potrzebny od zaraz
”
taki anons w prasie napotkałam ...
i co ?
zaraz odpisałam ...
Czemu to Ciebie tak dziwi ,
że przyjaźń wirtualna ?
Wirtualna ,
ale ludzie prawdziwi !
Przecież Ktoś
potrzebuje przyjaciela,
czeka z utęsknieniem ,
serce na oścież otwiera ...
Nie liczy na wiele ,
ot !
choćby
pomilczeć by chwilę
w bliskości drugiej osoby ...
ot !
choćby
słów parę móc powiedzieć,
podzielić się westchnieniem ...
Przecież to skromne marzenie ...
A kilka kliknięć myszy ,
parę miłych słów w eterze ...
radość może sprawić ,
niewiele Ci czasu zabierze ...
Ale trzeba chcieć
i umieć zaufać
nie zakładając z góry ,
że ktoś chce Ciebie wykorzystać
lub wplątać w niecne procedury ..
Przecież to nic złego ,
polubić można każdego ...
/Tamara Rzuchowska /
16`03`2009 r.
Komentarze (3)
po części prawda
O tak.. czasem bardziej, niżeli byśmy tego chcieli.
Pozdrawiam serdecznie, + :)
Prawda, tylko za dużo nawijasz...