właśnie piszę...
Do Ciebie...
właśnie zaczynam teraz pisać
do ciebie miła list miłosny
melancholijno – romantyczny
treści nie mogą poznać obcy
chwilami jest on erotyczny
chwilami znowu ciut liryczny
ty przecież wiesz jak ja do ciebie
ja wiem jak do mnie ty...(jest w liście)
piszę tu kiedy się spotkamy
i co będziemy razem robić
a będzie że ho ho się działo
możemy nadwyrężyć ciało
lecz miłość spełni się siarczyście
ze wszystkim co zawarte w liście
muszę już kończyć to pisanie
byś miała czas na przeczytanie...
….ja
Komentarze (15)
super, intrygujący ten list, pozdrawiam:)
Ja tez przeczytale i czekam z marcepani teraz;))))
i tak trzeba pisać wprost,by nie było jakiś złych
domysłów.Pozdrawiam.
Ależ ładny liścik, niech czyta i niech się ziści te ho
ho>)
A co!
Pozdrawiam cieplutko yamCito
teraz się szykuj MARCEPANI...
Tak, musi mieć czas na przeczytanie :) Pamiętam, że
sam miałem podobny przypadek, usłyszałem wtedy "Teraz
nie przeczytam, bo trochę tego jest, więc jak znajdę
dłuższą chwilę, to przeczytam wszystko" ;P Pozdrawiam
serdecznie +++
:)))) przeczytałam i co teraz :)
Fajne to pusanie...pisz dalej...niech to bo, ho się
dzieje...
pozdrawiam serdecznie
Witaj Rysiu,
Fajny ten Twój list i taki szczery - nie owijasz w
bawełnę. Pozdrawiam serdecznie:)
Świetnie, że piszesz
:)))
mam wrażenie, że nie musiałeś listu wysyłać pocztą-
wystarczyło go podać
ale się rozmarzyłeś Rysiu :) miłego
Ależ intrygujące wyznanie miłości.
wers
"z wszystkim co zawarte w tym liście" odbiega
melodyjnie od reszty [inna sredniówka]
czyta mi się tak:
wszystko zawarte jest w tym liście
lub podobnie
*
a
najbardziej podobają się
niedomówienia
:)))