Wole F-18
Z niedowierzaniem patrzy pięciolatek na
samoloty
huk jak z trzydziestu koncertowych
subuferów
nowoczesną armię budujemy,
lepszą niż w zjednoczonej europie i
krajach Dżihad. Razem wziętych
Samoloty kosztują tyle co
dziesięć milionów pomadek do ust i
trzydzieści lizaków z gumą na patyku
nie licząc paliwa i pensji pilotów
amerykańskich
Mamy pięćdziesiąt jeden procent armii
zawodowej
to już bardzo dużo. Będą mieli chłopcy za
co walczyć
w Iraku. Łatwo trafić kogoś ołowiem ale,
morda w kubeł , I tak wole F-18
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.