Wolna
Nigdy nie czułam się samotna
w taki sposób
w pętli czasu
w świecie
w sobie…
nigdy nie wiedziałam, że wolność
tak boli
tak parzy
tak paraliżuje…
nigdy tak się nie bałam
następnej godziny
jutra
życia
siebie
nie wyobrażałam sobie , że Ciebie
zabraknie,
nie wiedziałam, że tak upadniesz,
nie miałam pojęcia jakie będzie moje
cierpienie
nigdy nie czułam tyle
złości
smutku
bezradności
szczęścia
i nie odpowiem Ci na żadne pytanie,
i nie spojrzę w Twoje oczy,
i nie ucałuje ust
i nie powiem dobranoc
tęsknota idzie…
Komentarze (21)
Chciałabym uwierzyć w lepsze jutro ;)
Smutny wiersz, dobrze go napisałaś. Uśmiechnij się,
jutro będzie lepiej.
:)
Gdyby to było takie łatwe, w moim przypadku sprawa
jeszcze świeża więc musiałabym litry kawy wypić by
pomogło...
Pozwolicie, że się do klubu dołączę? Proponuję wspólny
spacer, gorącą kawę albo zimne piwo, do wyboru:) I w
cholerę te smutki gdzieś przegnamy...
K.
To może minimalnie Cię pocieszę, że nie tylko Ty się
tak czujesz...
przejmująco ja sie teraz tak czuje ....