wolność?
W niewyrwanej z kalendarza
pożółkłej kartce
zaklęła czas
dzwon ciszy dźwięczy co godzinę
słodkim śpiewem słowika
utknęła w korku myśli
pomiędzy dobrem, a złem
nie widzi drogowskazów
ciemność
otępienie
wolność?
W niewyrwanej z kalendarza
pożółkłej kartce
zaklęła czas
dzwon ciszy dźwięczy co godzinę
słodkim śpiewem słowika
utknęła w korku myśli
pomiędzy dobrem, a złem
nie widzi drogowskazów
ciemność
otępienie
wolność?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.