Wskazówka do życia...
Dla pozbawionych marzeń ....
W chwili załamania myślisz o śmierci, a sam
nie wiesz co ona oznacza.
Chcesz wziąć żyletkę, tabletki i przestać
żyć.
Skończyć to, co zaczęłeś.
Poddajesz się.
Myślisz, że tak lepiej.
Bierzesz ją i zaznaczasz na swej dłoni jej
ślady.
Nie liczysz się z bólem innych.
Dla Ciebie ważne jest tylko to, co uważasz
za słuszne, a przecież powinieneś powstać,
przełamać ból, gniew i raz jeszcze spojrzeć
na życie przez różowe okulary i pokazać
życiu że to Ty jesteś jego władcą i panem.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.