Współczesna wersja Śpiącej Królewny
Po dziś dzień trwają w baśniach dysputy
czym był królewny owoc zatruty?
Bajki dla dzieci. Bądźmy dorośli!
- To były środki ochrony roślin!
Skąd do macochy tyle pretensji?
Nie przestrzegała czasu karencji!
...niemyte jabłko ...w niemytą rączkę
i stąd dziewczyna zapadła w śpiączkę.
autor
anna
Dodano: 2020-12-04 10:40:36
Ten wiersz przeczytano 2496 razy
Oddanych głosów: 46
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (36)
Na wesoło i w sumie życiowe to jest.
podoba się...
pozdrawiam :)
Dobre:)))
:))) przezabawnie i pomysłowo.
Morał perełka
Pozdrawiam Aniu
No genialne! Naucz mnie! :)))
Dobre przesłanie, higiena, tym bardziej w obecnych
czasach jest ważna, choć nigdy śpiącej królewny nie
skojarzyłabym z zatrutym owocem, zatrute jadem to były
np macocha i przybrane siostry Kopciuszka, które pluły
jadem.
Dobrej niedzieli życzę, Anno:)
I zagadka rozwiązana - kto by na to wpadł? Świetnie
Anno Pozdrawiam serdecznie
bo to żadne zjawy zwidy
tylko po prostu pestycydy
Wspaniale Aniu, ot i cały sekret. Serdeczności,
zdrówka :)
...z dobrym przesłaniem...pozdrawiam Aniu.
Niekoniecznie dla dzieci.
Co do rączki, to do buzi... :)
Pozdrawiam. :)
A to dobre :) Świetne rozwarznia w bajce i świetny
morał Aniu
Kto nie dba o higienę sam sobie szkodzi
Pozdrawiam cieplutko :)
:)) dobre!
jakaś tajemnicza bakteria tkwiła w tym owocu.
Pozdrawiam serdecznie :)