Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wspominam


Gdzieś mi się zapodziały moje młode lata
ciepłem wiosen znaczone i zim ostrych chłodem.
Na podwórku za domem był początek świata,
a kończył się na polu za naszym ogrodem

Gdzie tej wolności tyle, że gdybyś chciał zmierzyć
nie objąłbyś rękami ni ty, ni koledzy.
Gdzie niezwykłe podróże pełne cudnych przeżyć
co się często kończyły na sąsiada miedzy.

Gdzie wieczory w srebrzystej poświacie księżyca
znaczone młodych piersi niewinnym zapachem.
Gdzie szumiąca wśród wiatru złocista pszenica,
która łożem nam była pod gwieździstym dachem.

I gdzie szepty namiętne „kochany, kochana”,
„na wieczność, po wsze czasy” ,”na zawsze, do śmierci”.
Gdzie ten łomot krwi w skroniach i miękkie kolana
i to serce co chciało wyskakiwać z piersi.

Co dzień bardziej odległy żyję pośród wspomnień.
To przecież moje życie, aż trudno uwierzyć.
Czasem siadam i myślę, ot może nieskromnie,
jeszcze jest tyle przeżyć, które warto przeżyć.


autor

staryhotel

Dodano: 2014-12-18 19:49:57
Ten wiersz przeczytano 920 razy
Oddanych głosów: 21
Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (20)

ewita1 ewita1

Ach te wspomnienia, jak się było pięknym i młodym,
szkoda. Piękne i prawdziwe. życzenia świąteczne.
Pozdrawiam.

karmarg karmarg

piękne wspomnienia z nutką nostalgii powracamy
pamięcią do dawnych przeżyć :-)
pozdrawiam

Ars mediator Ars mediator

Warto pamiętać, aby tylko nie zatracać samego siebie.

judyta1 judyta1

Ciekawe wspomnienie. Pozdrawiam:)

Baba Jaga Baba Jaga

Pięknie wspominasz.Pozdrawiam:)

Sotek Sotek

Ciekawie to ująłeś. Miło było przeczytać. Pozdrawiam:)

krzemanka krzemanka

Miło było przeczytać. Dobrej nocy.

Hermes33 Hermes33

Jest chwil pięknych przed nami wszystkimi tyle ile
radości w,naszych sercach.

Pozdrawiam Ciebie

Iwona Derkowska Iwona Derkowska

Wzruszyłam się po przeczytaniu tego wiersza.
Nic już nie powiem tylko zagłosuję.

Elena Bo Elena Bo

do końca naszych dni przeżywamy nasze przeżycia.
Bardzo fajny :)

skalniak skalniak

Mam bardzo podobne wspomnienia, tylko ogrodu nie
mieliśmy.
Za to na "pachtę", zaglądaliśmy do wszystkich
okolicznych.
Oj, czasami biegaliśmy szybciej od psów, które chciały
nam się dobrać do tyłków.
Dziękuję za chwilę wspomnień.
Pozdrawiam:)

Ewa Złocień Ewa Złocień

Wzruszający, ciepły wiersz. Pozdrawiam :)

ANDO ANDO

Czarująco wspominasz.Bardzo lubię Twoje wiersze,
puenta bomba,życzę powodzenia ;)

wielka niedźwiedzica wielka niedźwiedzica

"Gdzie bursztynowy świerzop, gryka jak śnieg biała..."

Twój trzynastozgłoskowiec, nie ubliżając Adamowi,
bliższy mojemu sercu:)) Pozdrawiam ciepło:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »