Wspomnienia
Otulić się rosą na kwiecistej łące
By zapomnieć te dni...
Wiatrem we włosach pachnące
Obmyć deszczem serca rany
Gdy już nie jest się kochanym
O brzasku poranka spojrzeć z góry
Na ciemne sny i kłębiaste chmury
Biec dalej zatracając zmysły
By nie pamiętać swych uczuć i myśli
Uciec od wspomnień
Radosnych, bolesnych
Od dawnych kłótni i uciech cielesnych
I ocierając łzy czekać końca
Łudzić się Tobą aż do Zachodu Słońca
autor
Czarna Oliwka
Dodano: 2005-02-05 00:07:02
Ten wiersz przeczytano 435 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.