Wspomnienia z młodości
coś z serii kartka z pamiętnika... nie zaliczam do wierszy... ot takie wspomnienia..
Wspomnienia z młodości
Miłość co to jest ? siebie pytałam
przykładu to dobrego nie miałam
Ona !mówiła że On !jej miłością był
On! w zamian za jej miłość ją bił
w tej sytuacji sama nie wiedziałam
patrząc na nich ,a może się bałam?
jak lwica przed nim jej broniłam
a własną potrzebę miłości raniłam
Ona !milcząco broniła się przed razami
On! w zamian uganiał się za babami
szesnaście lat swe katusze znosiła
raz zrozpaczona nawet śmierć zaprosiła
wiecznie jak Anioł Stróż za nią stałam
i przy szpitalnym łóżku czuwałam
prosząc aby śmierć do diabła poszła
no i że miłość rani do wniosku doszłam
po tym Ona z Nim rozstali się na dobre
mówiła kochać go będę nawet w grobie
przyszedł czas ze śmiercią się dogadała
po półtora roku do siebie Go wezwała ..
E.K. 3.02.2013r.
Komentarze (30)
Smutne ale tak też zdarza się w życiu. Kartkę ze złymi
wspomnieniami można z pamiętnika wyrwać, z serca i
myśli nie jest tak łatwo.
Pozdrawiam, miłego dnia:)
Smutne, tylko czy to była miłość, a może "Go" chciała
przed czymś uchronić, kto to wie? "przyszedł czas ze
śmiercią się dogadała
po półtora roku do siebie Go wezwała .." tak też bywa.
Samo życie, moja mama musiała być bardziej
przekonywująca, bo już po sześciu miesiącach
przywołała swojego męża a mojego tatę. Wiersz na tak +
Serdecznie pozdrawiam
smutna historia... i to na pewno nie była miłość
to była toksyczna ta miłość
i trudno od nie nieraz sie uwolnić
smutne:(
podoba mi się ;))
Temat zawsze aktualny.Pozdrawiam:)+
Krzysztofie może od Ciebie więcej wymagają a mnie ze
względu na wiek trochę pobłażają
ha..ha..żartuję...dzięki;)
Witam!!! Wierszyk jak zawsze dobrze napisany. Widać,
że trzymasz się zasady, aby było rymowanie i dobrze.
Rymy proste, ale co tam. Ja też zapodaję prostymi
rymami. To mnie właśnie dziwi. Ciebie za rymy nie
krytykują, a mnie tak. Ta niesprawiedliwość. EH.
Pozdrawiam.
Dziękuje za komentarze - to z życia wzięte przepraszam
że to powiem ale taka naiwna była moja jedyna
sistra....miłego dnia;)
Tam gdzie jest agresja, tam nie ma miłości, a z
przykrych doświadczeń warto wysnuć wnioski!
Pozdrawiam!
Temat na czasie, tak wiele i głośno teraz o
przemocy...o tym jak trudno uwolnić się od toksycznej
miłości wiedzą tylko osoby które tego
doświadczyły.Powinno być więcej takich wierszy.
Pozdrawiam
może i nie poezja, ale wierszoterapia dla autorki...
współczuję, znam i rozumiem; pozdrawiam
PS. czasem miłość jest ograniczana do ... 'chemii' gry
hormonów itp.
Ciekawe co na to Bóg teraz są w Jego rękach, jak byli
w rękach peelki i nic nie pomogło, czasem i "Święty
Boże nie pomoże' bo dał nam 'wolną wolę'
. czytałem "list z Piekła" w internecie wstrząsający
...
pozdr. :)
..wysoka cena za nie milosc/a pottzebe milosci/takie
katusze z miloscia mylic nie mozna/takie rymowane
refleksje/ ile tam kobiet slabych co sie godza na
zycie z tyranem/