WSPOMNIENIE
BYLES PRZY MNIE...
TWOJ ZAPACH SPOWIJAL MOJA SKORE...
DOTYK SPRAWIAL,
ZE CZULAM SIE KIMS WYJATKOWYM.
DLONIE GLASKALY MA SKORE,
KTORA BYLA NICZYM JEDWAB.
PIWNE OCZY PATRZYLY NA MNIE,
JAK NA BRYLANT BEZ SKAZY.
USTA DELEKTOWALY SIE SMAKIEM MYCH UST.
BYLES....
ZNIKNALES...
JAK ZNIKA NOC.....
autor
zoneczka
Dodano: 2011-03-05 13:11:46
Ten wiersz przeczytano 482 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Są takie chwile które pamiętamy latami lub przez całe
życie i są całe miesiące lub lata, które przechodzą
niezauważone. Pozdrawiam
Przepiekny wiersz,wywolal wspomnienia.Moj
maz wraca do domu z podrozy sluzbowej
dopiero w czerwcu i wtedy znow poczuje sie
wyjatkowa!.++++
Czyżby miłość na jedną noc? Pozdrawiam